W samym środku wakacji chcemy zbliżyć temat doboru skarpet na lato, gdyż odbieramy bardzo dużą ilość telefonów z tym właśnie zapytaniem. Sprawa nie jest łatwa , gdyż o odpowiednim doborze decyduję szereg detali, często bardzo indywidualnych ( tu proszę przedzwonić i pytać o Krzyśka:), ale można spokojnie skupić się na kilku podstawowych zagadnieniach.

Jeśli chodzi o budowę to bardzo ważną sprawą jest wysokość skarpet, która powinna być dobierana pod kątem obuwia w jakim chcemy chodzić. Nie dobieramy stopek do butów trekkingowych czy skarpet outdoorowych do trampek, bez względu na to jak bardzo producent zachwala cechy materiały itd.  Zły dobór wysokości spowoduję obcieranie i zrani stopę na dłuższą metę.

Materiał? Tu sprawa również nie jest prosta . Osobiście kieruję się jedną zasada: jeśli potrzebujesz skarpet na cały dzień ( np do pracy ) zawsze staraj się dobierać coś z włóknami naturalnymi ( wełna/ bawełna) . Może nie zapewni Ci to super warunków termoaktywnych , ale możesz mieć pewność i stopy na koniec dnia będą bardziej świeże. Skarpet w pełni włókien sztucznych ( coolmaxy , poliamidy itd) wybieraj tylko wtedy kiedy planujesz max. kilku godzinne użytkowanie.  Świetnie odprowadzają wilgoć , ale za długo noszone masz uczucie że stają się  sztywne czujesz ich sztuczność.

Powyższych reguł nie bardzo da się zastosować w przypadku skarpet trekkingowych , gdyż wybierając się w góry, wahania temperatur są bardzo duże nie raz kilkanaście stopni.  Tutaj stawiałbym na sprawdzonego producenta + uniwersalne rozwiązania materiałowe. W lecie to coolmax, polycolon, bambus, merino ( tutaj tylko dobrych producentów, bo inne się mechacą) .

Mam nadzieję, że choć troszkę pomogłem.  Zachęcam do kontaktu telefoniczne i rozmowy. Każda rozmowa z państwem, to bardzo fajny poligon doświadczalny i pomaga nam pomagać innym:)

Miłego dnia

 

Krzysiek