Ścieżek rowerowych coraz więcej, pogoda zachęca do wskoczenia na 2 kółka, a i organizm się domaga po zimie trochę ruchu. Jak ważne są skarpetki w tej zabawie chyba nie muszę wam przypominać?:) .
No dobra najważniejsze nie są bo priorytet to sprawdzenie hamulców, ciśnienia w oponach, oświetlenia itd., ale skarpetki mogą ci zapewnić również pewien komfort o którym może wcześniej nie pomyślałeś! . Nie będę się tutaj rozpisywał czy długie czy krótkie czy kolorowe czy czarno-białe. Najważniejsza rzeczą na jaką należy zwrócić uwagę przy doborze skarpetek na rower, to materiał z jakich są wykonane. Czemu to takie ważne? Dwie sprawy. Po pierwsze dobrze dobrany skład to zapewnienie że Twoja stopa się nie przepoci i będzie oddychać, po drugie jeśli skarpety dodatkowo będą miały domieszki materiałów antybakteryjnych, nie musisz martwić się że po ściągnięciu skarpet w pracy czy w domu, twoje stopy mogą, lekko mówiąc, brzydko pachnięć 🙁 .
Jak mam być całkowicie szczery to polecam z naszej oferty skarpety, które przez producenta zostały sygnowane jako biegowe. Może to kwesta tego, że w zasadzie są do siebie te oba rodzaje skarpet dość podobne – a wybór skarpet biegowych jest znacznie większy obecnie i w zasadzie idealnie nadają się również na rower. Tak serio to czasami mam wrażenie, oglądając i porównują te wszystkie modele skarpet, że rowerowe i biegowe (z wyjątkiem kompresyjnych) są raczej takie same, różnią się tylko wzorem, kolorystyką i opakowaniem z rowerzystą na etykiecie.
Ale wracając (zgodnie z tym co napisałem powyżej) do mojego typowania skarpet na rower. Wybrałem 3 modele tak aby było po pierwsze super jakościowo, a po drugie rozsądnie cenowo, to:
1. Running Nanoglide Frotte (kliknij) – super odprowadzają wilgoć, dobrze amortyzują,
2. Raid Seacell (kliknij) – bardzo dobrze leżą, specjalnie „rzeźbiona” pięta,
3. Comodo Bike (kliknij) – typowa rowerówka niska i cienka.
Cała oferta skarpet rowerowych (kliknij)
Miłego cyclingowania 🙂